Gramofon składany w walizkę, obsługuje 4 prędkości: 78, 45, 33 1/3 i 16 2/3 rpm. Głośniki stereo pełnią funkcję dwuczłonowej pokrywy. Mechanizm automatycznego wyłączania talerza działa dość problematycznie. Oddzielny włącznik obrotowy, potencjometry regulują balans, głośność oraz niskie i wysokie tony. Drewniana obudowa, solidnie spojona, jedno gniazdko DIN-5, głośniki mocy 4W 4ohm, talerz z całym układem napędu na metalowej płycie zawieszony elastycznie względem obudowy - dość rzadka rzecz na rynku polskim.
Przenośność tego sprzętu jest problematyczna, ale ponieważ po złożeniu jest jednym blokiem, wyposażonym w dodatku w rączkę transportową, więc kwalifikuję go do tej samej grupy co Bambino. Ten sprzęt jest w Polsce rzadko spotykany. Widoczne na fotografiach gniazdo DIN-5 jest zamontowane w sposób nietypowy - w blaszce znamionowej - może to być przeróbka, drugi egzemplarz tego nie miał. Gniazdo - nie wiem czy wejścia, czy wyjścia - znajdowało się po drugiej stronie. Poprzedni gramofon tego typu miał też spód z tektury - ten ma z drewna i bardzo trudno jest zajrzeć do środka, dlatego nie prezentuję wnętrza.