Jest to samoistna zabudowa (deck) mechanizmu dużo częściej spotykanego w zestawie WG-610f "Fonomaster 76". Rozwinięcie modelu G-601 z 1973, w którym zastosowano napęd silnikiem sieciowego prądu zmiennego SAZ-03b, przekładnię obrotów mechaniczną oraz mieszane przełożenie napędu na talerz (krótki pasek i tzw. "idler"). W G-601 A zmodyfikowano napęd, montując importowany niskonapięciowy silnik prądu stałego ze stroboskopową stabilizacją obrotów. Talerz spoczywa na plastikowym podtalerzyku, który jest sprzęgnięty paskiem z silnikiem. Ograniczony zakres prędkości obrotów - tylko 33 1/3 i 45. Płytka sterująca zasilaniem silnika jest ustawiona pionowo, we frontowej części skrzyni. Przyciski typu "isostat" bezpośrednio zalutowane w w/w płytce.
Warto zwrócić uwagę na zastosowane rozwiązanie stroboskopowej regulacji prędkości. "Szachownica" nie znajduje się na obwodzie talerza, lecz jest naniesiona od spodu. Neonówka świecąca częstotliwością sieciową znajduje się wewnątrz skrzyni. Podgląd prędkości obracania się talerza umożliwia małe lusterko, znajdujące się na wysokości przycisków. Rozwiązanie to wydaje się dużo bardziej estetyczne od rozpowszechnionego później standardu umieszczania "szachownicy" na zewnątrz i stosowania wystającego kominka z neonówką, lecz spora wysokość neonówki (oraz głęboka panewka osi podtalerzyka) wymusiła u konstruktorów pogłębienie skrzyni.
Zastosowane ramiona z początku pochodziły z importu, dopiero w późniejszych egzemplarzach montowano ramiona składane już w Fonice. Ramię od spodu zaopatrzone jest w gniazdo DIN, do którego dopiero podpięty jest fabrycznie kabel zaopatrzony obustronnie we wtyki, przymocowany na stałe w skrzyni. Początkowo importowano wkładki Tenorela, później zakupując licencję i montując w G-601 A pierwsze polskie wkładki magnetyczne Mf-100. Zwraca uwagę brak jakiejkolwiek automatyki ramienia.
Jako G-601A oznaczone są przynajmniej 3 wersje gramofonu. Najwcześniejsza, widoczna na fot. 2 z przejściową skrzynią zgodną z G-600/601, wystającym panelem i nakładaną pokrywą z giętego pleksi. Późniejsza (Fot.1) posiada już pokrywę z lanego pleksi montowaną na plastikowych zawiasach i panel wpuszczony w asymetryczną skrzynię. Następna, najpewniej ostatnia wersja posiada już stroboskop zewnętrzny i neonówkę w kominku.
Istniał jeszcze model G-601B, z panelem zawieszonym na miękkich sprężynach.